Wszystkie imprezy sportowe zawieszone. Ograniczono możliwości przemieszczania się. Nie można pójść do kina czy restauracji, galerie handlowe w znacznej części powierzchni zamknięte. Co robić, tylko siedzieć w domu? Nie, można jeszcze biegać. Nie w imprezach, ale indywidualnie. Pojedynczo lub w kilkuosobowych grupkach. A warunki ku temu coraz lepsze, idzie wiosną, za tydzień będzie już oficjalna, słońce świeci, jest coraz cieplej. Trenujemy, biegajmy, przed koronawisrusem uciekajmy – tak jak przed zawałem – na własnych nogach. I pamiętajmy o naszych biegach. Zapisujmy się do nich. Te najbliższe m.in. w Sobótce zostały odwołane. Ale jest szansa, że odbędzie się w normalnym terminie półmaraton Z Flagą Na Trójgarb (2.05) w Starych Bogaczowicach, a w Jedlinie 7. Półmaraton Górski (17.05). Do pierwszego biegu zgłosiło się 140 biegaczy, do półmaratonu w Jedlinie zapisało się 670 osób, ponad 100 miejsc jest jeszcze wolnych. Z kolei do sierpniowego 21. Toyota Półmaraton Wałbrzych jeszcze mamy 161 dni. Zapisało się do naszego biegu już ponad 700 zawodników. Z czego ponad 200 to wałbrzyszanie. I pomyśleć, że przed 20 laty, kiedy po raz pierwszy ten bieg się odbywał na starcie stanęło zaledwie … 21 biegaczy. I to nie tylko z Wałbrzycha. Teraz dziesięć razy więcej tylko z naszego miasta zgłasza się do tej imprezy. Wpisowe dla wałbrzyszan to nadal 40 zł. Dla naszych gości spoza Wałbrzycha to aktualnie 60 zł. Biegajmy więc i szykujmy się do naszych imprez.